O tej lalce marzyłam, odkąd pierwszy raz zobaczyłam jej zdjęcie w Internecie, bo na moim lalkowym regale są nie tylko fashionistki, ale także kilka lalek, których piękno tkwi w kanonie kobiecej urody sprzed kilkudziesięciu lat. Prym wiedzie Tuesday Taylor od Ideal, a przedwczoraj dołączyła do niej prawdziwa modelka od Kennera (oni wyprodukowali też pierwszą Blythe) – Darci:
Darci jest dla mnie idealna w każdym calu. Elegancka i uśmiechnięta, lecz nie tak nachalnie, jak Barbie, kojarzy mi się z kobietami Bonda z pierwszych odcinków.
Zaczęto produkować ją w 1979 roku, a skończono już w 1981, gdyż nie przetrwała konkurencji z Barbie. Miało na to wpływ kilka czynników, między innymi rozmiar ciała (ma chyba identyczne, jak Jem od Hasbro), przez co Darci nie była tak uniwersalna, jak inne lalki. Więcej o tej lalce możecie przeczytać w TYM wpisie Fleur, polecam 🙂 . A tak wyglądała moja Darci w pudełku:
Kiedy ją kupiłam, miała na sobie tylko swoje oryginalne bransoletki oraz fryzurę w idealnym stanie, co jest dla mnie najważniejsze. Zwróćcie też uwagę na te długie, masywne nogi – nie są seksowne? 😉
Bransoletki zdjęłam, bo nie pasowały mi do ubranka, które jej uszyłam, ale, jak już dotrą do mnie oryginalne białe buciki, które wczoraj kupiłam dla Darci na eBay, to założę je jej z powrotem i uszyję coś pasującego. Te klapeczki to samoróbka 😛 .
Zanim ta panna do mnie dotarła byłam przekonana, że będzie świetnie wyglądać z Tuesday, jednak okazało się, że Tuesday w stosunku do Darci to drobny chudzielec, więc darowałam sobie te zdjęcia 🙂 .
Tagi: ciuszki dla lalek, ciuszki dla lalek szyte ręcznie, Cover Girl, Darci, Darci Kenner, doll, doll collector, Kenner, lalka, lalki, sesja zdjęciowa, sukienka, ubranka dla lalek, ubranka dla lalek szyte ręcznie, ubranko, vintage, zdjęcia lalek