Secret Hearts Barbie.

11 Lip

Dawno nie było u mnie żadnej superstarki, ale do tej Baśki mam prawdziwe szczęście! Prawie siedem lat temu czyli na samiutkim początku mojej przygody z lalkami i blogowaniem udało mi się dorwać na wrocławskim „świebku” Barbie Secret Hearts. Byłam nią zachwycona, bo była z 1993, miała swoje oryginalne kolczyki, a nawet spódnicę z magicznie pojawiającymi się wzorkami 😉 . Nie miałam wtedy dobrego aparatu, umiejętności i zbyt dużej wiedzy o lalkach, a to jedno ze zdjęć, na którym uwieczniłam pannę:

Tak naprawdę wtedy zachwycała mnie każda znaleziona lalka i muszę przyznać, że dziś mi tego brakuje… Z biegiem czasu ma się w stosunku do lalek chyba coraz większe wymagania, lecz dzisiaj, po takim czasie, kiedy przez moje półki z lalkami przewinęło się naprawdę dużo przeróżnych lalek, postanowiłam sobie powrócić do tego, co tak naprawdę sprawia mi największą frajdę czyli do poszukiwania „trupków” i odnawiania ich. I takim oto sposobem na tym samym bazarze po raz kolejny znalazłam Secret Hearts!

Tym razem miała na sobie nie tylko kompletną biżuterię, ale także cały strój, który po zdjęciu spódnicy staje się koktajlówką. Wystarczyło ogarnąć pannie włosy…

… i Baśka już może pokazać się na włościach:

Zabrałam ją do zamku na wodzie w podwrocławskich Wojnowicach, bo taka suknia to tylko na pałace 🙂 .

Pogoda była wymarzona, ale taka jasna, błyszcząca suknia, a do tego platynowe pukle to niezbyt dobry pomysł na zdjęcia w pełnym słońcu. Za to komary i wszelkie inne robactwo dopisywały:

A Wy macie takie lalki, które powróciły do Was po dłuższym czasie?

Komentarzy 28 to “Secret Hearts Barbie.”

  1. Rubinowy_Dom 11/07/2017 @ 12:57 #

    Ojej, ojej, ojej !!!! A mnie się w oczy rzuciła Petra w swoim stroju plażowym.

    Jeśli chciałabyś się jej pozbyć to jestem chętna.

    A Twoja Superstarka piękna jest.

    Polubienie

    • Ania 11/07/2017 @ 13:44 #

      Dzięki 🙂 To moja (o dziwo) pierwsza Petra, więc muszę się sama nią nacieszyć 🙂 A strój wylądował w koszu, bo był do niczego – porozchodził się w szwach, a to taki materiał, że ciężko zreperować.

      Polubienie

  2. INKA 11/07/2017 @ 13:16 #

    na ostatniej fotce ma taki słodki pysiałek,,,

    Polubienie

  3. INKA 11/07/2017 @ 13:17 #

    do mnie wróciła Livka – ale chyba jednak
    to był kaprys – posiedzi sobie jeszcze ciut
    dla przyzwoitości i powędruje dalej,,,

    Polubienie

    • Ania 11/07/2017 @ 13:46 #

      Może na dawczynię ciała się nada? Ja właśnie z tego względu żałuję, że swoją puściłam w świat.

      Polubienie

  4. Ewa Allekorale 11/07/2017 @ 14:51 #

    Piękna ta Twoja Basia. Superstarki mają takie przyjemne twarzyczki. Zrobiłaś jej niesamowite włosy. Pięknie wygląda w tej fryzurce. Ja niestety nie mogę pochwalić się żadną odzyskaną lalką bo w dzieciństwie nie miałam ani jednej Barbie. Za to teraz nadganiam stracone lata.

    Polubienie

    • olla123 11/07/2017 @ 15:34 #

      Do mnie żadna Barbie nie wróciła, bo w dzieciństwie też nie miałam ani jednej a po drugie z reguły nie pozbywam się lalek (sama nie wiem właściwie czemu) . Nadmiar chowam w pudłach i jakoś żal, aby je gdzieś odesłać. Może się w końcu przełamię i to zrobię, aby w innym domku poczuły się bardziej kochane 🙂
      Twoja dziewczyna to prawdziwa królowa! Taka suknia! Taka fryzura! Cacko, nie lalka!

      Polubienie

      • Ania 12/07/2017 @ 10:39 #

        Olla, dzięki! 🙂 Ja się pozbywam z różnych powodów, czasem finansowych, czasem dlatego, że nie mam tyle miejsca w kawalerce, a czasem po prostu pewne lalki mi się nudzą. Niektórych żałuję, ale cóż zrobić 😉

        Polubienie

    • Ania 12/07/2017 @ 10:37 #

      Dziękuję, Ewa 🙂 Ja w dzieciństwie miałam jedną Barbie i to używaną po kuzynce. Nawet nie pamiętam, jak wyglądała 🙂

      Polubienie

  5. Gośka 11/07/2017 @ 19:51 #

    wiem cos o tym- faktycznie oidnowienie trupa to jest to! człowiek się czuje jakby milion dolarów wygrał! cudowna panna- rewelacyjnie odnowiona!

    Polubienie

    • Ania 12/07/2017 @ 10:40 #

      No, dokładnie – większą radochę mi to sprawia niż rozpudełkowywanie nowej lalki 🙂

      Polubienie

  6. Szara Sowa 11/07/2017 @ 22:54 #

    Cudna jest w pełnej krasie. Na co nakręciłaś włosy? Uwielbiam te stare Baśki i im podobne. Pozdrowionka. 🙂

    Polubienie

    • Ania 12/07/2017 @ 10:42 #

      Dzięki 🙂 To słomki do picia, ale takie szersze do koktajlów. Kupiłam je Lidlu.

      Polubienie

  7. mamidana 11/07/2017 @ 23:01 #

    Piękna lalka 🙂 Bardzo ładnie wyszły loki 🙂 Od razu bardziej uśmiechnięta, po wizycie w SPA 🙂

    Polubienie

    • Ania 12/07/2017 @ 10:42 #

      Dzięki, Mamidana! 🙂 Mam tylko problem z końcówkami, bo nigdy mi się nie dokręcą do końca i potem wychodzi z nich sianko 😉

      Polubienie

  8. Stary_Zgred 12/07/2017 @ 19:09 #

    Właśnie jedna wraca. Gryzłam się, czy znajdę dla niej miejsce, ale trzy inne już z domu wyleciały, więc miejsca będzie a będzie 😀
    Śliczne nabytki bazarowe. Jasmina poważna i tak urodziwa, że aż mnie się jej zachciało 🙂

    Polubienie

    • Ania 13/07/2017 @ 10:02 #

      Jasminka rzeczywiście urodziwa. Do tej pory miałam tylko taką od Simby, ale to niebo a Ziemia… 🙂 Jestem ciekawa, co to za pannica do Ciebie wraca, ale pewnie nie zdradzisz tajemnicy? 😉 Musi być wyjątkowa, skoro trzy inne ustąpiły jej miejsca 🙂

      Polubienie

  9. Katarzyna Zbieraczka Dziwaczka 12/07/2017 @ 22:04 #

    Wygląda PRZEPIĘKNIE !!! Do mnie też powróciły pewne lalki , były wspomnieniem z dzieciństwa – miała je moja przyjaciółka , a teraz SĄ U MNIE !!! 🙂

    Polubienie

    • Ania 13/07/2017 @ 10:10 #

      Dzięki, Kasiu 🙂 Jesteś szczęściarą! Twoja przyjaciółka Ci oddała swoje lalki z dzieciństwa? Ja pamiętam, że moja koleżanka z bloku, z którą często się bawiłam, dostała Barbie na Komunię i strasznie jej zazdrościłam, choć byłam od niej starsza. Dobrze pamiętam tę Barbie i kiedy zaczęłam zbierać lalki, odnalazłam i tę i okazało się, że to był ówczesny odpowiednik dzisiejszych Szykownych albo Stylowych 🙂

      Polubienie

  10. Tomasz tesoro (swistak) 13/07/2017 @ 17:01 #

    Mi też brakuje tych emocji co na początku zbierania i chodzenie po targach i zdobywania nowych nabytkow teraz nie mam czasu na chodzenie po bazarach :-(,
    Mi się marzy powrót barbie malibu bo to jedna lalka której żałuję 😉

    Polubienie

    • Ania 15/07/2017 @ 22:19 #

      Też sobie tak mówiłam, ale poczułam, że bez tych emocji moje lalkowanie jest jakieś jałowe 🙂 Malibu też na pewno bym żałowała…

      Polubienie

  11. Metka 15/07/2017 @ 18:13 #

    Jest śliczna! Świetną ma teraz fryzurę. Też posiadam tę pannę. 🙂 Piękne zdjęcia!

    Polubienie

    • Ania 15/07/2017 @ 22:20 #

      Dziękuję 🙂 Secret Hearts musiała być kiedyś w Polsce popularna 🙂

      Polubienie

  12. mangusta 16/07/2017 @ 17:39 #

    Superstary są najpiękniejsze i najlepsze jakościowo ❤

    Polubienie

  13. Aya w Świecie Lalek 16/07/2017 @ 23:42 #

    Mam lalę, a właściwie zastepczynię mojej lalki z dzieciństwa, pewna Stefcię, którą kupiłam sobie w SH w ramach przywołania dziecięcych lat. Marze jeszcze o kilku pannach, ale to przyszłościowe plany odszukania ich i zakupienia. Twoja laleczka wygląda wspaniale na tle zamku 🙂 Kocham superstarki. Niby współczesne lalki są bardziej naturalne i bardziej przypominają ludzi (twarze, ciałka), ale tamte lalki miały w sobie specyficzny urok, swoista magię…

    Polubienie

    • Ania 02/08/2017 @ 12:59 #

      Dokładnie, Aya! Bardzo podobają mi się nowe, modne, super ruchome lalki, ale właśnie strojne, bajkowe superstarki to lalki, na widok których wzdycham i rozczulam się najbardziej 🙂 Szczególnie, jak zobaczę w Internecie jakąś zapudełkowaną, nieskazitelną z falbaniastą suknią i pięknymi lokami ułożonymi misternie w pudle. To jest to 😉

      Polubienie

Dodaj odpowiedź do Ania Anuluj pisanie odpowiedzi