Superstarka, ale nie Baśka.

10 Lip

A dokładniej Steffi, którą mam już pięć lat, co, biorąc pod uwagę częstotliwość wyprzedawania przeze mnie lalek, jest czasem bardzo długim 🙂 . Mam jednak do tej właśnie lalki wielki sentyment, bo kiedyś Steffi Love od Simby stanowiły większość w moim zbiorze, a Superstar bardzo chciałam mieć. W końcu udało mi się ją kupić od Dollbiego i wyglądała wtedy tak: 83Jakiś czas później dzięki Rudemu Królikowi Stefcia mogła wskoczyć w swoje oryginalne wdzianko:

dsc05566Brakowało mi tylko bucików, które dopasowałam sama. Tak Superstar prezentuje się w oryginale:

Dziś powstanowiłam Stefcię przebrać po raz kolejny. Podkradłam ciuchy Baśkom, pożyczyłam jej artykułowane ciałko innej Steffi (mała podpowiedź – buty Curvy pasują na płaskie, stefkowe stopy 🙂 ) i gwiazda disco zmieniła swój styl na bardziej glamour.

OLYMPUS DIGITAL CAMERAJej buzia jest strasznie fotogeniczna. I, choć po kilku latach zbierania inaczej patrzę na lalki, to miło jest odkryć na nowo taką, do której widoku już tak się przyzwyczaiłam, że niemal przestałam ją doceniać. A przecież Steffi Love to tak wdzięczne, choć pospolite lalki :-) .

OLYMPUS DIGITAL CAMERAOLYMPUS DIGITAL CAMERAOLYMPUS DIGITAL CAMERAOLYMPUS DIGITAL CAMERAMogłabym ją fotografować bez końca… 😉

sketch-1468169245907

Komentarzy 20 to “Superstarka, ale nie Baśka.”

  1. sowa58 (Szara Sowa) 10/07/2016 @ 21:06 #

    Lubię te stare Stefki, szkoda, że dzisiejsze mają taki koszmarny mold.

    Polubienie

    • Ania 10/07/2016 @ 21:13 #

      Próbowałam przekonać się do nowych Stefek, ale też nie potrafię – nie wiem, kto mógł zaprojektować taki sztuczny i płaski mold i jak to się mogło spodobać. Jedynie porządne repainty tych lalek mają dla mnie jakiś urok.

      Polubienie

  2. Łuk z drzewa cisowego 11/07/2016 @ 13:04 #

    Te starsze Stefki to było coś! Te ich słodkie buźki świetnie się fotografuje i ogólnie miło na nie patrzeć:))))

    Polubienie

    • Ania 11/07/2016 @ 13:36 #

      Prawda? Ja uwielbiam spokój emanujący z ich buziek, czego nie można powiedzieć o Barbie:-)

      Polubienie

  3. Gośka 11/07/2016 @ 13:44 #

    Świetna! tez ja mam- i to właśnie dzieki Twobie wiedziałam, jaka to Stefcia! =)

    Polubienie

    • Ania 11/07/2016 @ 14:16 #

      O, miło go czytać 🙂 A czy Twoja śpiewa?

      Polubienie

  4. dollinasindy 12/07/2016 @ 08:04 #

    Zgadzam się z przedmówcami, te lalunie mają wyjątkowo słodkie buźki 🙂

    Polubienie

  5. mangusta 12/07/2016 @ 08:15 #

    Urocza. Nawiasem mówiąc mi również spodobało się pozbywanie. Oczyszczanie przestrzeni jest fajne 🙂

    Polubienie

    • Ania 12/07/2016 @ 11:56 #

      Zgadzam się 🙂 A Tobie co zostało po czystkach?

      Polubienie

      • mangusta 12/07/2016 @ 22:17 #

        Tonnerki i LDD oraz moje „dzieciowe” Barbie z odzysku. Reszta albo poszła, albo jest na wylocie.

        Polubienie

  6. Puca 12/07/2016 @ 10:47 #

    xD Po prostu nie mogę! xD

    Polubienie

    • Ania 12/07/2016 @ 11:57 #

      A dokładnie, co Cię tak rozbawiło? 😉

      Polubienie

  7. olla123 12/07/2016 @ 20:05 #

    Bardzo spodobało mi się stwierdzenie : „do której widoku już tak się przyzwyczaiłam, że niemal przestałam ją doceniać”. Zgadzam się z tym a buziak tej laleczki jest naprawdę słodki 🙂

    Polubienie

    • Katarzyna Zbieraczka Dziwaczka 17/07/2016 @ 22:00 #

      Tak, stare Stefcie są bardzo fotogeniczne . Wersja glamour bardzo do niej pasuje – też się Stefci coś nowego od życia należy !!!

      Polubienie

Jeśli masz ochotę, skomentuj ten wpis!