Syrenką byłam, ale…

2 Czer

Bohaterkę dzisiejszego wpisu kupiłam sobie na małą chandrę. Leżała wśród innych kolorowowłosych i sztywnonogich syren, a decyzję o zakupie podjął za mnie błękit jej włosów 🙂 . To także kolejny dowód na to, że nowy mold Barbie jest przyjemny dla oka i kolejna lalka po Dori, Elinie i Mariposie przerobiona z fantastycznej, mattelowskiej postaci, która w swojej oryginalnej wersji wygląda trochę kiczowato. Panna więc zdjęła płetwę i teraz wygląda tak:

Panna oczywiście dostała ruchome ciałko i luzackie ciuszki, a włosy chyba pożyczyła od Ghoulii Yelps 😉 .

Tak prezentuje się w porównaniu do dwóch Basiek z nowym moldem, które już u mnie mieszkają:

Kiedyś nie pomyślałabym, że nowe playline’y będą mi w takim stopniu zaprzątąć głowę.

A dziś sobie myślę, że marnowała się jako syrenka 🙂 .

Komentarze 42 to “Syrenką byłam, ale…”

  1. Magda 02/06/2015 @ 22:39 #

    Oglądając niebieskowłose lalki mam coraz większą ochotę przygarnąć jedną do siebie. Te włosy wyglądają fantastycznie, nierealnie i bardzo nieziemsko – duszyczka aż tryska magią 🙂

    Polubienie

    • Ania 02/06/2015 @ 23:04 #

      Dziękuję, Madziu 🙂 O ile wróżek nie lubię, to uczłowieczone są fajne 😉 Witam na moim blogu! 😀

      Polubienie

  2. MoxieFun 02/06/2015 @ 23:04 #

    Toż to współczesna Louis Lane 😉 Bardzo mi się podoba jej zrzucenie ogona. Pozdrawiam!

    Polubienie

    • Ania 02/06/2015 @ 23:16 #

      Na coś się przydały śpiochy w logo Supermana 😉 Dzięki!

      Polubienie

  3. Porcelanowe Lale 03/06/2015 @ 07:40 #

    Ma dziewczę jakiś potencjał w sobie 😀
    Bluzeczka super 😀

    Polubienie

  4. Łuk z drzewa cisowego 03/06/2015 @ 08:01 #

    Wszystko lepsze niż rybi ogon;) ale ta stylizacja jest naprawdę świetna!:) Ja się jeszcze nie przekonałam do tego moldu, ale i tak jest dla mnie ciekawszy niż wcześniejsze wytapetowane lalunie i dla niebieskich włosów też bym się pewnie skusiła:)

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:02 #

      O, dokładnie 🙂 Rybi ogonek na pewno spodoba się moim siostrzenicom, choć przyznam, że miałam ochotę pomalować plastikowy, syrenkowy biustonosz (nie mogłam znaleźć zdjęcia tej lalki w pudełku) na czarno i domalować srebrne ćwieki 😛

      Polubienie

  5. nerwia 03/06/2015 @ 08:22 #

    Ona jest super. Bardzo mi się podoba nowy mold, a z niebieskimi włosami to już mega połączenie. Niby delikatna, słodka buzia, ale tonner na włosach mówi prawdę o jej charakterze 😉

    Możesz napisać, jakiego ciałka dla niej użyłaś? Jestem ciekawa, czy wystarczyło zwykłe, fashionistkowe, czy musiałaś się uciekać do bladej skóry Raquelle. Pozdrawiam 😉

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:03 #

      Dziękuję 🙂 To standardowe ciałko, nie blade 🙂

      Polubienie

  6. Lunatyczka 03/06/2015 @ 09:42 #

    Nowy mold podoba mi się coraz bardziej ❤ Też w związku z tym rozważałam dorwanie po taniości którejś z wróżko-księżniczko-syrenek z tych kiczowatych playlinów – i widzę, że warto, po przesadzeniu na jakieś ludzkie ciało Baśka naprawdę wiele zyskała!
    Choć to w dużej mierze zasługa fajnej stylizacji i zdjęć, rzecz jasna 😉

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:04 #

      Dziękuję, Lunatyczko 🙂 Ciuchy aż nazbyt proste, sesję miała mieć gdzieś na mieście, ale ze mnie leń 😉

      Polubienie

  7. kicuchrudy 03/06/2015 @ 11:54 #

    Śliczna lalka, ale tylko i wyłącznie dzięki tej zajefajnej stylówie! Lubię lalki z kolorowymi włosami (a już z niebieskimi to szczególnie) ale gdyby nie Ty, to nawet nie zwróciłabym na nią uwagi. Chyba ruszę na połów…

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:06 #

      Dzięki 😀 Moje stylizacje to mały pikuś w porównaniu do Twoich niestety 😉 Gdyby ta lalka była zwykłą blondyną, byłaby po prosty zwykła, zauroczyły mnie te kudły i po fakcie zdałam sobie sprawę, że trochę przepłaciłam na tej lidlowej „promocji”… 😉

      Polubienie

  8. Madelaine 03/06/2015 @ 12:02 #

    Zachwycam się jak inni (i też nabieram ochotę na jakieś niebieskowłose stworzenie… ech, ta potęga internetu 😉 ). Chciałam jeszcze tylko dodać, że z tego co pamiętam, bajkowa Syrenka też uważała, że marnuje się z rybim ogonem 😀

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:06 #

      Czyli wszystkie syreny takie skromniusie 😉

      Polubienie

  9. Urshula 03/06/2015 @ 13:05 #

    Świetna jest!kolor włosów ma piękny!

    Polubienie

  10. Gabriela M. 03/06/2015 @ 15:20 #

    Dziś przypadkiem widziałam takie włosy „na żywo” i muszę przyznać, że na lalce wyglądają zdecydowanie ładniej… A mold jest śliczny i subtelny, oby utrzymał się dłużej i nie był tylko chwilowym kaprysem firmy Mattel.

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:08 #

      To cieszę się, że na lalce Ci się jednak podobają 😉 Mattel z rozmachem posługuje się nowym moldem, dużo już go w sklepach jest, więc też mam nadzieję, że z niego nie zrezygnują 🙂

      Polubienie

  11. olla123 03/06/2015 @ 16:14 #

    Zdjęcie tej pięknej dziewczyny w okularach powaliło mnie dokumentnie! Cudna jest jako artykułowana i w nowych, modernych ciuszkach! Super przemiana!

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:08 #

      Dzięki 😉 Okularki dla lalki to fajny gadżet 😉

      Polubienie

  12. sowa58 (Szara Sowa) 03/06/2015 @ 17:11 #

    Nie jestem zwolenniczką kolorowych włosów, a syreny wyobrażałam sobie raczej z zielonymi. Ale muszę stwierdzić, że nawet jej pasują. Z syrenki zrobiła się Supermenka.

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:09 #

      Dziękuję 🙂 Nie pamiętam, czy była tam zielonowłosa, ale taka o różowej czuprynie na pewno… 😉

      Polubienie

  13. Herma 03/06/2015 @ 17:37 #

    Ta lalka wygląda super ;). Jednak te nowe nie są takie złe.

    Polubienie

  14. Illama z MonsterClinic 03/06/2015 @ 18:06 #

    Śliczna ta syreniasta 😀 Włosy piękne jak na Barbiaka, ale powiem że po kolorowych u Monsterów już mi się wszystko przejadło, został tylko brzoskwiniowy bo takiego jeszcze nie mam 😛
    A tak cichutko mruknę, że też dopadłam w końcu Barbinkę dla siebie do eksperymentów ^^

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:13 #

      Dzięki 🙂 Och! To z niecierpliwością czekam aż coś z nią pokombinujesz!

      Polubienie

  15. INKA 03/06/2015 @ 18:40 #

    ostatnio mam fazę na niebieskie owłosienie!
    a panienka z tak uroczą buźką a jednak dość
    czupurną stylówą – świetna!

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:10 #

      Dzięki, Inka! 🙂 Mnie też niebezpiecznie kuszą kolorowe włosy… 😉

      Polubienie

  16. Michał / Pink Flamingo 03/06/2015 @ 20:36 #

    Bardzo mi się taka, zupełnie niesyrenia, odsłona nowego moldu Barbie podoba 🙂 Wygląda świeżo, dziarsko i coolersko, Twoja współczesna stylizacja bardzo jej służy 🙂 Dzięki Tobie uświadamiam sobie, że chyba chcę, żeby moją pierwszą Barbie z nowym facemoldem była właśnie ta niebieskowłosa panna 🙂

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:12 #

      Dzięki, Michał! Będę czuła się winna, jeśli na żywo Ci się nie spodoba 😉 Lubię przesadzać z zachwytem nad nowymi lalkami 😉

      Polubienie

  17. Ola 04/06/2015 @ 09:31 #

    Hehe faktycznie włosy jak u Ghoulii ! 😀 śliczna jest w tym nowym wydaniu ! A bluza superman rewelacja 😀

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:10 #

      Dzięki, Olu 🙂 Co ciekawe znaczek Supermana wycięty jest z niemowlęcych śpioszków 😛

      Polubienie

  18. Ashoka 04/06/2015 @ 17:36 #

    O ja też chcę taką:) Fantastyczne te niebieskie włosy:)

    Polubienie

  19. Eibhlin 04/06/2015 @ 21:19 #

    Wpadła w oko mojemu Nathanowi!! To pewnie przez tę koszulkę 😉 Pozdrawiam :*

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:11 #

      Dziękuję 🙂 Również pozdrawiam! Jak chce, to mogę mu taką uszyć 😉

      Polubienie

  20. Katarzyna- Zbieraczka Dziwaczka 04/06/2015 @ 21:26 #

    …. i widzę, że czeka mnie nieuchronne zakup nowego molda …

    Polubienie

    • Ania 05/06/2015 @ 21:11 #

      Oby, oby! Choć nie chcę się przyczyniać do czyjejś rozrzutności 😉

      Polubienie

  21. mangusta 09/06/2015 @ 07:09 #

    Ile razy ja się już macałam z tymi syrenkami! Nie umiem się zdecydować na kolor 😛

    Polubienie

    • Ania 09/06/2015 @ 20:06 #

      Było brać niebieską, różowy jak dla mnie miał brzydki odcień. Byłyby siostrzyczki 😉

      Polubienie

Jeśli masz ochotę, skomentuj ten wpis!