Wrocławskie spotkanie lalkowe.

11 List

Kolejny raz udało nam się poprzez nasze forum zorganizować lalkowe spotkanie we Wrocławiu. I choć to duże miasto, osób chętnych do spotkań nie jest zbyt wiele, lecz liczba ciągle rośnie. Oprócz (mam nadzieję stałego już :-)) członu wrocławskiej ekipy, czyli Mangusty, Justyny oraz mnie, odwiedziła nas osoba spoza forum czyli Balantyna. Miłym chwilom i rozmowom przy kawie smaczku dodały oczywiście różnorodne i piękne lalki:

DSC04227

DSC04225

Ze mną przybyła jedynie My Scene Westley, Mariposa oraz Fleur, za to ja mogłam się napatrzeć na takie piękności, jak dynamitka Sooki i Poppy Justynki. Wielkie wrażenie zrobiła na mnie także cudowna i mroczna Parnilla Karoliny. Niestety po powrocie do domu zdałam sobie sprawę, że mam stanowczo zbyt mało zdjęć lalek Mangusty, więc (chyba się nie pogniewasz na mnie ;-)), wkleję tutaj nie swoje zdjęcie tej zapierającej dech w piersiach lalki:

W tle bratzowi chłopcy Balantyny, a poniżej ich koleżanka repaintowana przez zdolną Kamarzę:

DSC04224

Dzięki Justynie miałyśmy także okazję zobaczyć na żywo przepiękne i rzadkie mattelowskie cacuszka, choć tej najpiękniejszej, jak zwykle, na zdjęciach nie uchwyciłam…

DSC04221 DSC04228 DSC04231

A tu właśnie po prawej stronie, moim zdaniem, ta najpiękniejsza. Mangusta, znowu ukradłam Ci zdjęcie! 😀

Wczoraj zobaczyłam także mój ukochany headmold wśród dynamitek czyli Sooki:

DSC04226

Nie zmieniłam zdania na jej temat. Urocza jest :-). Moja Fleur zaś przy tych lalkach robiła za pucusiowatego grubaska. Niemal, jak ja wśród dziewczyn 😀

DSC04229

DSC04232

Na koniec zdjęcie najseksowniejszego mężczyzny wśród lalkowego grona… Nawet biczowata scenka czuła się przy nim zawstydzona ;-).

DSC04234

Żałuję, że nie zrobiłam więcej zdjęć, ale pewnie nie każdy wytrzymałby do końca taki zdjęciowy spam, więc odsyłam do relacji Justyny KLIK! i Mangusty KLIK!

Powiem jeszcze na koniec, że spotkanie było bardzo sympatyczne i, jak już wspomniała Mangusta, ludzie przyglądali się dziś chyba bardziej niż zwykle… Pan za ladą ciągle na nas spoglądał i nawet za oknem kawiarni znalazł się ktoś zaciekawiony dorosłymi babami bawiącymi się lalkami w miejscu publicznym 😛. Oby więcej takich chwil!

Komentarzy 10 to “Wrocławskie spotkanie lalkowe.”

  1. VMarcin 11/11/2013 @ 14:31 #

    …ale widzę dużo fajnych lalek i z mojego klimatu 😉 superstarki, długowłosy blondyn, chłopaczki bratz, super, na takie spotkanie to bym chętnie wpadł 🙂

    Polubienie

    • Ania 11/11/2013 @ 14:34 #

      Oj, Marcin, superstarek tam było i było co oglądać, a wiesz… Czuj się zaproszony na następny meet 😉

      Polubienie

  2. Szara Sowa 11/11/2013 @ 15:15 #

    Szkoda, że mam tak daleko do Wrocławia.

    Polubienie

    • Ania 11/11/2013 @ 16:21 #

      Oj, szkoda, a gdzie mieszkasz? 🙂 Każda nowa osoba, to nowy punkt widzenia i nowe lalki, a przy tym dobra zabawa 🙂 Może masz bliżej na jakiś inny meet?

      Polubienie

  3. Metka Metuszka 11/11/2013 @ 17:28 #

    Wszystkie panny są po prostu prześliczne. 🙂

    Polubienie

  4. Ashoka 11/11/2013 @ 19:21 #

    O jakie fajne macie te spotkania:)

    Polubienie

  5. Stary_Zgred 11/11/2013 @ 20:51 #

    Iason! Iason! Iason!
    Po raz kolejny płaczę w poduszkę bo Wrocław nie jest bliżej Warszawy (lub Warszawa Wrocławia)

    Polubienie

  6. mangusta 11/11/2013 @ 20:53 #

    „znowu ukradłam Ci zdjęcie” 😀

    Polubienie

  7. RudyKrólik 12/11/2013 @ 08:37 #

    Tym razem nie zazdroszczę spotkania, bo sama niedługo jadę na podobne, tyle że do Olsztyna 🙂
    Sama bym się na Was gapiła 🙂

    Polubienie

Jeśli masz ochotę, skomentuj ten wpis!