Kolejny raz udało nam się poprzez nasze forum zorganizować lalkowe spotkanie we Wrocławiu. I choć to duże miasto, osób chętnych do spotkań nie jest zbyt wiele, lecz liczba ciągle rośnie. Oprócz (mam nadzieję stałego już :-)) członu wrocławskiej ekipy, czyli Mangusty, Justyny oraz mnie, odwiedziła nas osoba spoza forum czyli Balantyna. Miłym chwilom i rozmowom przy kawie smaczku dodały oczywiście różnorodne i piękne lalki:
Ze mną przybyła jedynie My Scene Westley, Mariposa oraz Fleur, za to ja mogłam się napatrzeć na takie piękności, jak dynamitka Sooki i Poppy Justynki. Wielkie wrażenie zrobiła na mnie także cudowna i mroczna Parnilla Karoliny. Niestety po powrocie do domu zdałam sobie sprawę, że mam stanowczo zbyt mało zdjęć lalek Mangusty, więc (chyba się nie pogniewasz na mnie ;-)), wkleję tutaj nie swoje zdjęcie tej zapierającej dech w piersiach lalki:
W tle bratzowi chłopcy Balantyny, a poniżej ich koleżanka repaintowana przez zdolną Kamarzę:
Dzięki Justynie miałyśmy także okazję zobaczyć na żywo przepiękne i rzadkie mattelowskie cacuszka, choć tej najpiękniejszej, jak zwykle, na zdjęciach nie uchwyciłam…
A tu właśnie po prawej stronie, moim zdaniem, ta najpiękniejsza. Mangusta, znowu ukradłam Ci zdjęcie! 😀
Wczoraj zobaczyłam także mój ukochany headmold wśród dynamitek czyli Sooki:
Nie zmieniłam zdania na jej temat. Urocza jest :-). Moja Fleur zaś przy tych lalkach robiła za pucusiowatego grubaska. Niemal, jak ja wśród dziewczyn 😀
Na koniec zdjęcie najseksowniejszego mężczyzny wśród lalkowego grona… Nawet biczowata scenka czuła się przy nim zawstydzona ;-).
Żałuję, że nie zrobiłam więcej zdjęć, ale pewnie nie każdy wytrzymałby do końca taki zdjęciowy spam, więc odsyłam do relacji Justyny KLIK! i Mangusty KLIK!
Powiem jeszcze na koniec, że spotkanie było bardzo sympatyczne i, jak już wspomniała Mangusta, ludzie przyglądali się dziś chyba bardziej niż zwykle… Pan za ladą ciągle na nas spoglądał i nawet za oknem kawiarni znalazł się ktoś zaciekawiony dorosłymi babami bawiącymi się lalkami w miejscu publicznym 😛. Oby więcej takich chwil!
…ale widzę dużo fajnych lalek i z mojego klimatu 😉 superstarki, długowłosy blondyn, chłopaczki bratz, super, na takie spotkanie to bym chętnie wpadł 🙂
PolubieniePolubienie
Oj, Marcin, superstarek tam było i było co oglądać, a wiesz… Czuj się zaproszony na następny meet 😉
PolubieniePolubienie
Szkoda, że mam tak daleko do Wrocławia.
PolubieniePolubienie
Oj, szkoda, a gdzie mieszkasz? 🙂 Każda nowa osoba, to nowy punkt widzenia i nowe lalki, a przy tym dobra zabawa 🙂 Może masz bliżej na jakiś inny meet?
PolubieniePolubienie
Wszystkie panny są po prostu prześliczne. 🙂
PolubieniePolubienie
Panny dziękują 😉
PolubieniePolubienie
O jakie fajne macie te spotkania:)
PolubieniePolubienie
Iason! Iason! Iason!
Po raz kolejny płaczę w poduszkę bo Wrocław nie jest bliżej Warszawy (lub Warszawa Wrocławia)
PolubieniePolubienie
„znowu ukradłam Ci zdjęcie” 😀
PolubieniePolubienie
Tym razem nie zazdroszczę spotkania, bo sama niedługo jadę na podobne, tyle że do Olsztyna 🙂
Sama bym się na Was gapiła 🙂
PolubieniePolubienie