Lalki i obrazy.

5 Maj

Chyba każdemu z Was przed robieniem zdjęć lalce dużo kłopotu sprawia wybór tła. Lalki stawiamy na kanapie, pod ścianą, na parapecie lub na półce, a mają one za sobą książki, tapety, kanapy, kawał materiału lub cokolwiek, co ma wystarczające rozmiary do lalkowej fotografii. Często też, jako tło wykorzystujemy fototapetę, plakat lub jakiś obrazek, żeby lalka ładnie komponowała się z tym, co widnieje za nią. A jako, że jednym z moich zainteresowań jest sztuka, postanowiłam pobawić się takie manipulowanie tłem, by lalka wydawała się częścią… obrazu. Do robienia zdjęć wykorzystałam fragmenty różnych obrazów, a efekty tej mojej zabawy możecie zobaczyć poniżej. Wiem, że nie jest idealnie, bo nie potrafię odpowiednio operować światłem, ale mam nadzieję, że Wam się spodoba :-).

Tanya od Giochi Preziosi/Cepiratti w „Rynku starego miasta w Warszawie nocą” Józefa Pankiewicza.

DSC01861

Scotland Barbie w „Mnichu nad Morskim Okiem” Leona Wyczółkowskiego

DSC01870

Heart Mum w „Krajobrazie wiejskim w Krakowskiem” Józefa Szermentowskiego

DSC01875

Made for Each Other Barbie w „Łąkach nad Wartą w Rogalinie” Michała Gorstkina Wywiórskiego

DSC01885

Totally Hair (Ultra Hair) Whitney w „Łące” Stefana Filipkiewicza

DSC01890

Sindy od Pedigree w „Wybrzeżu Bałtyku” Jana Rubczaka

DSC01901

Superstar Steffi Love w „Różach wśród drzew” Gustava Klimta

DSC01907

Perfume Pretty Whitney w „Stawie z nenufarami: zielonej harmonii” Claude’a Moneta

DSC01908

Diana „ślubna” w „Moulin de la Galette” Pierre’a Auguste’a Renoira

DSC01909

Strawberry Sorbet/Fruit Fantasy Barbie w „Makach” Claude’a Moneta

DSC01913

 
Back to school Nolee w „Myśliwych na śniegu” Pietera Bruegela Starszego

DSC01916Diana „balowa” w „Pierrocie i arlekinie” Paula Cézanne’a

DSC01926

Movie Star Susy w „Po balu maskowym” Jeana Léona Gérôme’a

DSC01932

Może Wy też spróbujecie czegoś takiego? 🙂

Komentarzy 47 to “Lalki i obrazy.”

  1. Gośka 05/05/2013 @ 16:53 #

    Wow! Padłam z wrażenia! Bardzo dobre efekty osiągnęłaś- jejjjjjjj! Jestem zachwycona!!!!
    Bardzo dobry pomysł miałaś.

    * mojej lalki zazwyczaj taszczę w teren- bo na wolnym powietrzu zdjęcia jakoś mi dość znośnie wychodzą. =)

    Polubienie

    • Ania 05/05/2013 @ 16:55 #

      Gosiu, dziękuję Ci za komplementy! Od dłuższego czasu chodziłam z zamiarem zrobienia czegoś takiego, ale ciągle rezygnowałam, bo bałam się, że wyjdzie sztucznie. Jeśli chodzi o to, jakie zdjęcia mi się najbardziej podobają, to oczywiście też w plenerze – naturalne tło i światło słoneczne to to, co lalki lubią najbardziej 😀

      Polubienie

  2. alexisdoll 05/05/2013 @ 17:07 #

    Świetne!! Pomysł przedni i jaki oryginalny. Gratuluję, może i ja kiedyś spróbuje, tylko trzeba się wpierw zaopatrzyć w obrazy, albo chociaż album pokaźnych rozmiarów 😉

    Polubienie

    • Ania 05/05/2013 @ 17:11 #

      Alexis, dziękuję 🙂 Bez albumu się nie obędzie, choć i tak, aby uchwycić całą lalkę potrzebne by było jakieś monstrum obrazowe 😛 Dlatego większość moich zdjęć jest tak poprzycinana 😛

      Polubienie

  3. Ashoka 05/05/2013 @ 18:23 #

    Fajny pomysł:)
    Z dużych dzieł mam tylko batik, potrzeba się w jakieś reprodukcje się zaopatrzyć:)

    Polubienie

    • Ania 05/05/2013 @ 18:40 #

      Dzięki, Ashoko! 🙂 Cieszę się, że Cię zachęciłam 🙂 Kilka z obrazów, które tutaj użyłam faktycznie pochodziły z dużego albumu, reszta trochę mniejsza i czasami trzeba było uciąć ciekawszą część obrazu i się trochę nagimnastykować – nie wiem, czy warto tylko po to duże reprodukcje kupować 😛

      Polubienie

  4. Loney heart 05/05/2013 @ 18:45 #

    hej Aniu
    świetny pomysł lalki i obrazy , połączyłaś piękno ze sztuką .
    pozdrawiam ;-)))

    Polubienie

    • Ania 05/05/2013 @ 18:56 #

      Dzięki, Loney Heart 🙂 Sztuka od zawsze łączyła się z pięknem 😉

      Polubienie

  5. M.S 05/05/2013 @ 18:52 #

    Ciekawy pomysł 🙂

    Polubienie

  6. mangusta 05/05/2013 @ 19:13 #

    Najbardziej podoba mi się, jak komponują się z tłem Steffi, Strawberry Sorbet, Diana zamaskowana i Susy. Sztuką się nie interesuję, ale kocham obrazy prerafaelitów, a zwłaszcza Johna Williama Waterhouse’a. Gdybym miała pewność, że na skórze wyjdzie jak na płótnie, wytatuowałabym sobie jakiś jego obraz 🙂

    Polubienie

    • Ania 05/05/2013 @ 19:24 #

      Strawberry Sorbet trochę niestosownie ubrana do panien na obrazie, ale cieszę się, że Ci się podoba :-P. Ja pewnie tatuażu nigdy bym sobie nie zrobiła, nawet, gdyby Bóg mi powiedział, że dobrze wyjdzie, ale z chęcią zobaczyłabym jakiś jego obraz na czyichś plecach 😉

      Polubienie

      • mangusta 05/05/2013 @ 19:26 #

        ależ proszę, chociaż nie na plecach:

        Polubienie

        • Ania 05/05/2013 @ 19:36 #

          Dzięki 😀 Jego obrazy są piękne, nawet na skórze, a te tatuaże udane – ktoś, kto je robił ma ogromny talent. Takiemu komuś można zaufać w tej kwestii, ale domyślam się, że mieszka on z daleka od Polski :-).

          Polubienie

          • mangusta 05/05/2013 @ 19:41 #

            Ja mam swojego tatuażystę, w którego umiejętności ufam, już nie raz pokazał, na co go stać, ale mimo wszystko, oddać charakter płótna na skórze może być trudno. A to raczej są prace jakichś zagraniczników, ale nie znam nazwisk.

            Polubienie

            • Ania 05/05/2013 @ 19:48 #

              Tu niestety masz rację 🙂 A to decyzja, od której nie można się odwołać 😛

              Polubienie

  7. Kukania 05/05/2013 @ 21:58 #

    pomysł fantastyczny, niesamowite efekty, mi chodzi po głowie aby wystylizować scenki z lalkami pod jakiś wiersz lub utwór muzyczny, kiedyś się za taki pomysł wezmę, ale z obrazami – wyszło Ci pierwsza klasa

    Polubienie

    • Ania 06/05/2013 @ 20:04 #

      Dziękuję, Kukaniu, i witaj na moim blogu 🙂 Lalki inspirowane wierszem czy muzyką to dopiero pole do popisu dla wyobraźni, ale i duże wyzwanie 🙂 Życzę weny i czekam na efekty!

      Polubienie

  8. Marshalka 05/05/2013 @ 23:11 #

    Bardzo fajny pomysł z tymi obrazami! 🙂
    Ja czasami nie wiem już jak mam robić zdjęcia lalkom, bo to niby się wydaje łatwe, ale nie tak do końca. 🙂

    Polubienie

    • Ania 06/05/2013 @ 20:05 #

      Dzięki, Marshalko! 🙂 W sumie sama estetyka zdjęć czasami nie wystarcza i trzeba trochę pomysłowości – ja niestety nie mam żadnych dioram dla lalek i dlatego tak kombinuję 🙂

      Polubienie

  9. madmadzia 06/05/2013 @ 09:30 #

    Aniu – brawo! bardzo podoba mi się Sindy w tunice w palmy na tle bałtyckiego krajobrazu 🙂 zupełnie jak my na wakacjach 🙂 a i Diany pokazałaś – czy ta „slubna” to oryginalna „pudełkowa” suknia? czy uszyłaś sama?

    Polubienie

    • Ania 06/05/2013 @ 20:06 #

      Dzięki, Madziu! 🙂 Obie Diany kupiłam na targu staroci w tych ciuszkach i wydaje mi się, że to są ich oryginalne ciuszki (panna młoda ma nawet buciki) :-).

      Polubienie

      • madmadzia 07/05/2013 @ 09:35 #

        o matko!!! mogłabyś zrobić im zdjęcia w całości? taka jestem ciekawa…Diana to mój konik 😀 o którym wciąż za mało jest informacji ;/

        Polubienie

        • Ania 08/05/2013 @ 14:21 #

          Madziu, nie ma sprawy 🙂 Podaj mi tylko swój email, a wyślę Ci dokładne zdjęcia tych panienek. Ja byłam strasznie zdziwiona, kiedy zobaczyłam je na targu – niemalże w idealnym stanie, w niezniszczonych i świetnie uszytych ciuszkach. Balowa tylko bucików nie miała 🙂

          Polubienie

  10. Metka Metuszka 06/05/2013 @ 18:18 #

    Fajny pomysł i świetnie wyszło. 🙂 Bardzo ładne zdjęcia. 🙂

    Polubienie

  11. Szara Sowa 06/05/2013 @ 21:03 #

    Super pomysł i wykonanie też. Moimi faworytkami są Diany. Tanya na pierwszym obrazie wygląda podejrzanie, gdzie ona się włóczy po nocy?

    Polubienie

    • Ania 08/05/2013 @ 14:23 #

      Dzięki, Sowo! 😉 Tanya ma taki wzrok, że na pewno przesadziła z absyntem… 😛

      Polubienie

  12. Daga 06/05/2013 @ 21:33 #

    Zacnie! Gdzieś w domu pałęta się maminy album z obrazami z Luwru, więc chyba w wolnej chwili podkradnę pomysł 😀

    Polubienie

  13. RudyKrólik 07/05/2013 @ 10:49 #

    Brawo Ania!
    To najbardziej nowatorski pomysł, jaki widziałam ostatnimi czasy! Cudny, cudny, cudny!!!
    Totally Hair Whitney naprawdę „biegnie” po tej łące!
    Teraz tylko patrzeć, jak wysypią się naśladowcy!

    Polubienie

    • Ania 08/05/2013 @ 14:25 #

      Jejku, dziękuję za komplementy, Rudy Króliku! 🙂 Już dawno miałam zamiar zrobić moim lalkom taką sesję i z chęcią popatrzę, jak inni to robią ;-). To takie inne spojrzenie na lalkę 🙂

      Polubienie

  14. Sakura 07/05/2013 @ 14:52 #

    Świetnie Ci to wyszło, a szczególnie obrazek z Whitney Tottally Hair 🙂 Gdy zjeżdżałam w dół to wydawało mi się, że obrazek z tą lalką jest w całości namalowany, a nie tak jak na innych zdjęciach połączenie fotografii z malarstwem. Jednak wszystkie zdjęcia wyszły Ci świetnie, a także idealnie dobrałaś scenerie do lalek 🙂

    Polubienie

    • Ania 08/05/2013 @ 14:26 #

      Dzięki, Aniu! Whitney to taka kolorowa lalka, że musiała się znaleźć na tym obrazie – w całości jest on przepiękny i kolorowy 🙂

      Polubienie

  15. manhamana 07/05/2013 @ 21:33 #

    REWELACJA kapitalny pomysł i wykonanie! Bardzo mi się podoba!
    Wg mnie idealnie z tłem zlewa się truskawkowa w makach.
    Natomiast dokoptowane lalki wyglądają znakomicie!
    Jedynie co mogę dodać do wypowiedzi powyżej to, że czekam na więcej!

    Polubienie

    • Ania 08/05/2013 @ 14:27 #

      Dzięki, Madziu! Muszę przejrzeć pozostałe albumy, to może znajdzie się tam jakiś obraz, który podpasuje innym moim lalkom. Niestety większość ma nowoczesne ciuszki, które nijak się komponują do starszych obrazów ;-).

      Polubienie

  16. rozella 08/05/2013 @ 16:18 #

    Aniu rewelacyjne zdjęcia. Przy okazji pokazałaś swoje piękne lalki 🙂

    Polubienie

    • Ania 08/05/2013 @ 17:06 #

      Dziękuję, Aniu 🙂 Wybrałam akurat te, które mi do obrazów pasowały 😉

      Polubienie

  17. Stary_Zgred 08/05/2013 @ 17:18 #

    Dziewczęta weszły do świata wielkiej sztuki i dobrze się w nim odnajdują 😉 Fajnie mieć takie tło za plecami. A gdyby tak jeszcze można było przeniknąć do środka obrazu (jak w którymś z komiksów o Tytusie), to byłoby wspaniale.

    Polubienie

    • Ania 08/05/2013 @ 17:38 #

      Dzięki, Zgredko 🙂 Dobry grafik komputerowy na pewno potrafiłby coś takiego zrobić – ja niestety prosta baba jestem i photoshop jest dla mnie za trudny ;-). Pozostaje mi stawianie lalki na tle obrazka, hehe 😛

      Polubienie

  18. fleurdolls 12/05/2013 @ 18:44 #

    Widziałam już takie zdjęcia na Flickerze i jest to wspaniały pomysł pod wieloma względami! Aniu, to piękny sposób zaprezentowania różnorodności Twojej kolekcji. Najbardziej podoba mi się zdjęcie Susy w masce, a poza tym nie wiedziałam że masz Tanyę od Ceppiratti! Ja już dawno je oglądam na eBay! 🙂

    Polubienie

    • Ania 13/05/2013 @ 10:12 #

      Dziękuję, Aga! Ja w sumie nie szukałam podobnych zdjęć na Flickr, muszę to zrobić 🙂 Choć pewnie są tak dobre, że moje to przy tym bazgroła, hihi 😛 Susy w masce to nie Susy tylko Diana, a głupi ma jednak szczęście, bo moją Tanyę kupiłam w lumpeksie i panie sprzedające były wielce zdziwione, że kupuję taką starą, spomarańczowiałą paskudę 😀

      Polubienie

  19. Martyna 24/05/2013 @ 18:55 #

    czekam na nowy post z niecierpliwością;/ :)))) pozdrawiam,
    Martyna, która ma 23 lata i tez zbiera lalki 🙂 a w szczególności steffi 🙂

    Polubienie

    • Ania 25/05/2013 @ 09:05 #

      Dziękuję, Martyno! Póki co nie mam weny twórczej, ale obiecuję, że niebawem coś się pojawi – jest taka ładna pogoda, że któraś lalka zasługuje na jakąś sesję w plenerze 🙂 Cieszę się, że mamy ze sobą tyle wspólnego! Z chęcią zobaczyłabym Twoje Stefki 😉

      Polubienie

      • Martyna 26/05/2013 @ 20:00 #

        niestety nie mam czym zrobić zdjęcia, ale są to raczej „nowe” steffi 🙂

        Polubienie

Jeśli masz ochotę, skomentuj ten wpis!