Szycie dla Moxie Teenz.

21 Kwi

Moxie Teenz jest u mnie od dawna, ale jednak jest lalką troszkę zapomnianą. Wszystko dlatego, że nie mogę jej przebierać, jak pozostałe lalki, bo ciuchy barbiowe albo za ciasne w biodrach albo w ramionach… :-). Postanowiłam więc, że resztę materiału z poprzedniego wpisu spożytkuję właśnie na szycie ciuszków dla Bijou. W ten sposób większość dzisiejszego południa spędziłam na dłubaniu, z którego powstały 4 ciuszki:

– komplet: bluzeczka + legginsy

DSC01725
DSC01729
DSC01727

– miniówka ze skrawków 😉

DSC01735 DSC01739

– sukieneczka na jedno ramię

DSC01743 DSC01744 DSC01745

– oraz druga miniówka:

DSC01746 DSC01749

Na koniec Biżutka z bohaterką poprzedniego wpisu – zaopatrują się w tym samym szmateksie :-P.

DSC01753

Niestety przebieranie uświadomiło mi, co potrafi zdziałać kolorowy materiał na ciele lalki – wcześniej nosiła różowe rajstopy, które przebarwiły jej gumowe stópki w kilku miejscach… Lepiej więc uważać ubierając Moxie Teenz w cokolwiek, co może mieć wpływ na gumowe części.

PS. Jakość zdjęć niestety kiepska, za co przepraszam 😉

Komentarzy 38 to “Szycie dla Moxie Teenz.”

  1. M.S 21/04/2013 @ 18:40 #

    Cudo ,cudo ,cudo *.* strasznie mi się podoba! pierwszy zestaw jest fantastyczny , pasuje jej !

    Polubienie

    • Ania 21/04/2013 @ 19:36 #

      Dzięki, Maciek! Cieszę się, że Ci się podobają! Jeśli masz Moxie Teenz, to z chęcią Ci ten komplet sprezentuję 😉

      Tylko powiedz mi, gdzie się podział Twój blog?!

      Polubienie

      • M.S 21/04/2013 @ 19:46 #

        http://kto-moda.blogspot.com/ 🙂 były jakieś problemu , nie pokazywał moich postów :/

        niestety nie mam jej , ale mam w planach kupić 🙂 dziękuję 😀

        Polubienie

        • Ania 21/04/2013 @ 21:34 #

          Jak kupisz gołą, to wal śmiało 😉 A ja mam w linkach Twojego innego bloga, tego z shakespeare w linku 🙂

          Polubienie

  2. manhamana 21/04/2013 @ 18:57 #

    Bardzo podobają mi sie wszystkie zestawy, ale chyba najbardziej miniówka ze skrawków!
    Piękny recycling, sama tez wykorzystuję ciuszki z SH – to kopalnia nietypowych tkanin.
    A na farbyjące ciuszki pomaga owinięciem lalki bezbarwną folią spożywczą – szczególnie przy ciemnych tkaninach.

    Polubienie

    • Ania 21/04/2013 @ 19:38 #

      Dzięki jeszcze raz, Madziu! 🙂 Myślałam, że miniówka ze skrawków jest najgorsza z tej czwórki, dlatego nie eksponowałam jej za bardzo, a tu proszę… :> Trochę się przy niej naszyłam, bo nie miałam już całych płatów materiału, choć nie wygląda na to 😛

      Co do folii – nawet o tym nie pomyślałam, a następnym razem na pewno to zrobię. Dzięki za radę 🙂

      Polubienie

  3. Magalita 21/04/2013 @ 19:24 #

    Super ciuszki! Osobiście bałam się szycia na te lalki ale trzeba tylko zacząć i szyje się świetnie!

    Polubienie

    • Ania 21/04/2013 @ 19:39 #

      Dziękuję, Magalito! 🙂 Ja też polubiłam szycie na te lalki – nie dość, że większe od Basiek, to jeszcze jakieś takie kształty mają przyjazne do szycia, szczególnie na oko, jak ja to robię 😛

      Polubienie

  4. gosiaksz1 21/04/2013 @ 20:36 #

    wyglądają teraz jak siostry! bardzo ładne ubrania, sama chętnie bym w takich pochodziła

    Polubienie

    • Ania 21/04/2013 @ 21:35 #

      Dzięki, Gosiu 🙂 Ja też bym pochodziła, ale tylko jakby to były piżamki 😛

      Polubienie

  5. kicuchrudy 22/04/2013 @ 08:07 #

    No popatrz Pani! Nawet róż nabrał wyrazu w tych Twoich produkcjach! ;)) Komplety w sam raz na plażę! Brakuje tylko kapelutka 🙂

    Polubienie

    • Ania 22/04/2013 @ 09:11 #

      Dzięki, Królico 😉 O kapelutku pomyślę, jak mi w łapska wpadnie jakiś sensowny kawałek szmatki 😀

      Polubienie

  6. mangusta 22/04/2013 @ 09:57 #

    Najbardziej podoba mi się ta ostatnia miniówka, ale fajne są wszystkie 🙂

    Polubienie

  7. madmadzia 22/04/2013 @ 12:01 #

    Ile można wyczarować z dwóch podkoszulek… 🙂 bardzo ładne zestawy na lato – dziewczyny ubierają się w tej samej sieciówce (nie w lumpeksie), hihihi

    Polubienie

  8. Szara Sowa 22/04/2013 @ 16:18 #

    Biżutka sama w sobie jest cudna, ale w sukienusi w paseczki naprawdę jej pięknie.

    Polubienie

    • Ania 22/04/2013 @ 21:54 #

      Dziękuję, Sowo 🙂 Tak, ta lalka stanowczo zasługuje na coś szałowego, czego do tej pory jeszcze nie znalazłam 😛 Ciuchy dla MT są strasznie drogie… 🙂

      Polubienie

  9. Metka Metuszka 22/04/2013 @ 17:33 #

    Świetne ciuszki. Pasują do niej. 🙂

    Polubienie

  10. privace 22/04/2013 @ 20:48 #

    Uuuh, szczujesz mnie tą lalką… Już się zaraziłam u Ciebie Śnieżką! Ale jakby mi ciuchy dla Moxie nie podeszły, to nie umiałabym dla niej uszyć takich fajnych, jak Ty- więc się nie dam i nie skuszę xD

    Polubienie

    • Ania 22/04/2013 @ 21:56 #

      Privace, wręcz przeciwnie – jak tylko byś kupiła taką lalkę, to ja Ci gratisowo te ciuszki powysyłam 😛

      Polubienie

    • Ania 23/04/2013 @ 11:00 #

      Lila, naukowcy chyba nie mają co robić 😉 Dobrze, że nie zajmują się badaniem pet shopów 😀

      Polubienie

      • lilavati 24/04/2013 @ 06:26 #

        w sumie robią to samo co my kupując lalkę. Sprawdzamy jej artykulacje wady zalety a oni ocenili to czy barbiowate mogły by życ. Okazuje sie ze nie 😉

        Polubienie

  11. Sakura 23/04/2013 @ 19:33 #

    Świetna kolekcja 🙂 To jest tak jak u wielkich projektantów mody: Z dwóch rodzajów materiałów robią całą kolekcję 😀

    Polubienie

    • Ania 23/04/2013 @ 22:30 #

      Dziękuję, Aniu 🙂 Jakoś tak nie potrafię nie zużyć pozostałego po szyciu materiału, stąd ta kolekcyjka 😉 Nic innego nie wróży, żebym była wielkim projektantem 😛

      Polubienie

      • Sakura 27/04/2013 @ 21:10 #

        Wiesz Twoje kreacje są dużo ładniejsze niż te brokatowe od mattela. I na dodatek pokazują Twoją indywidualność 🙂

        Polubienie

        • Ania 27/04/2013 @ 21:37 #

          Oj, tak, mam bardzo różowobarbiową indywidualność 😉

          Polubienie

          • Sakura 28/04/2013 @ 17:01 #

            I dobrze 🙂

            Polubienie

            • Sakura 28/04/2013 @ 18:50 #

              A i jeszcze jedno 🙂 Jeśli chcesz zobaczyć moją indywidualność, jak ja to nazwałam, to zapraszam na mojego nowego bloga, na którym pokazuję ubranka uszyte dla monsterki Lagoony Blue 🙂 Nie udało mi się prowadzić typowo lalkowego bloga, a to dlatego, że nie przepadam za pokazywaniem swojej kolekcji światu. Jednak z moimi projektami jest inaczej, a poza tym ja zawsze wyznaję taką zasadę jak się raz nie uda to próbuj dalej aż do skutku 🙂 Dlatego zapraszam na:

              http://www.dla-lagoony.blogspot.com

              Polubienie

            • Sakura 28/04/2013 @ 19:44 #

              A jeszcze jedno 🙂 Zapraszam cię na mój nowy blog, na którym pokazuję ubranka uszyte dla monsterki Lagoony Blue 🙂 Z poprzednim mi nie wyszło, ale ja zawsze wyznaję zasadę: jak coś raz nie wyszło to próbuj do skutku, aż się uda 🙂 Zapraszam na:
              /www.dla-lagoony.blogspot.com

              Polubienie

              • Ania 29/04/2013 @ 14:24 #

                Będę tam zaglądać 🙂 A jeśli chodzi o popularność, to niestety zależy ona tylko i wyłącznie od naszej działalności na innych blogach 🙂

                Polubienie

                • Sakura 29/04/2013 @ 19:19 #

                  Wiem, ale nie tyle chodzi mi o popularność, tylko ja po prostu nie lubię pokazywać światu swoich lalek. Jednak z projektami jest inaczej. Lubię się nimi dzielić 😉

                  Polubienie

                  • Ania 29/04/2013 @ 21:19 #

                    Rozumiem 🙂 W sumie ciuszek uszyty samemu to coś niepowtarzalnego, czego nikt nigdzie indziej nie zobaczy, a lalka – wręcz przeciwnie 🙂

                    Polubienie

  12. Ashoka 25/04/2013 @ 20:34 #

    Śliczne obie, marzy mi się taka Moxie. Pięknie się prezentują.

    Polubienie

    • Ania 25/04/2013 @ 21:41 #

      Dziękuję, Ashoka! 🙂 Mam nadzieję, że jak nadarzy Ci się okazja, to i do Ciebie trafi taka pannica!

      Polubienie

Jeśli masz ochotę, skomentuj ten wpis!