Wild i pufa.

Zazwyczaj akcesoria dołączone do lalek i w ogóle wszelkie dodatki dla lalek mnie nie interesują. Skrzętnie pozbywam się wszelkich szczotek do włosów, torebek czy plastikowych kwiatuszków dołączonych do kupowanej lalki. Rzadko wykorzystuję takie rzeczy do zdjęć i jakoś nie chce mi się ich składować.

Takie same uczucia żywiłam do miniaturowych mebelków. Zdarzyło mi się kiedyś zrobić łóżko dla lalek z całym kompletem pościeli (występowało ono w tym wpisie: https://dollsecondhand.wordpress.com/2011/03/21/uroczy-komplecik/), jednak na tyle go nie lubiłam, że niedawno, po długiej kwarantannie w szafie, trafiło do mojej siostrzenicy.

Ostatnio jednak pozazdrościłam szczerze mebelków, a w szczególności kanap i sof robionych przez kilkoro z Was, np. Kate z bloga Barbie Dream lub przepięknych pokoi tworzonych przez Dark-Beauty, że postanowiłam spróbować własnych sił w tym temacie. Tak powstała prostokątna pufa uszyta z mojej starej torby ;-).

Ta torba chodziła za mną dłuższy czas – od wieków w niej nie chodziłam, a materiał wydawał się idealny na coś takiego. No, i któż mógłby lepiej prezentować taki mebel niż jedna z moich najbardziej „ruchliwych” lalek w stadzie…

Wild jest troszkę zaniedbywaną przeze mnie lalką, bo, mimo że to playline, to bardzo ją lubię, ale jakoś rzadko u mnie na blogu gości. Może dla tego, że wciąż nie potrafię w pełni wykorzystać jej artykułowanego ciałka :-). Muszę to nadrobić, bo to jedna z nielicznych nowych lalek, która naprawdę, w całości, mi się podoba i nigdy bym jej nie sprzedała.

A wracając do tematu. Pufka ta jest dwuczęściowa – po rozłożeniu mogą na niej siedzieć dwie lalki o bardzo zginalnych nogach ;-).

Aby to pokazać, Wild zaprosiła do sesji swoją starszą koleżankę:

Nie mogę się napatrzeć, jak bardzo Barbie się zmieniała w ciągu swojej historii :-).

A dla wszystkich ciekawskich pozwoliłam sobie zrobić amatorski tutek o tym, jak zrobić takie siedzisko. Co do obrazków – hihi, to moja zabawa z Paintem i mają one tylko i wyłącznie cel informacyjny, więc proszę ignorować kwestię estetyki :-P.

Ostrzeżenie: obrazek jest bardzo duży, więc może się długo ładować, więc, w razie zainteresowania, z chęcią prześlę go komuś mailem :-).

Mam nadzieję, że komuś się to na coś przyda :-).