Dzięki naszemu Dollbbiemu do mojej kolekcji dołączyła prześliczna lalka, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia – Moxie Teenz od MGA o wdzięcznym imieniu Bijou :-).
Troszkę boję się lalek z wklejanymi oczkami – moja pierwsza Liv nie długo ze mną pomieszkała, jakoś nie mogłam się przekonać do tych oczek. Chyba są dla mnie zbyt wyłupiaste, co nie oznacza, że na 100% nie polubię Livek – po prostu muszę znaleźć taką, która mi się spodoba dokładnie tak, jak Bijou :-D.
Oto krótka historia początków tej lalki w moim zbiorze:
Pewnego dnia przyszła do mnie paczuszka pełna różnych lalek, a wśród nich ta jedna. Niestety miała ona problem ze sobą… Ciągle spadała jej peruka:
Jak się później okazało, to dość powszechny mankament u tych lalek, co jednak nie zmieniało faktu, że Bijou stanowczo zakazała robienia sobie zdjęć. Zasmuciło mnie to, bo to naprawdę piękna lalka:
Pewnego dnia jednak coś kudłatego przyczłapało do Bijou…
I wcale nie był to pudelek ani kocyk z czarnej owcy! 😉
Bijou była zachwycona i sama się zdziwiła, ile tego ma na głowie:
I bardzo się nam to spodobało :-). Udobruchana Biżutka dała się nawet ubrać w ciuszek, który jej uszyłam, a co więcej – udało mi się nawet sklecić jej jakieś buciki, ale wyszły zbyt duże i pokraczne, więc nawet nie pokażę ich zbliżenia 😛
Ostatnio trafiały do mnie w większości Baśki i ich klony, więc tym bardziej Bijou jestem oczarowana. Ma świetną artykulację – ruchome kostki, nadgarstki i klatkę piersiową, a jej oczy… Mniaaam! Są bardzo realistyczne i mają piękne, długaśne rzęsy :-). A przede wszystkim, lalka cudownie pozuje!
Odkąd Bijou u mnie jest, przynajmniej raz dziennie muszę ją wziąć w łapska i się nią pobawić. Siedziała już niemal w każdym miejscu w moim mieszkaniu i ciągle nie mogę się na nią napatrzeć :-). Ubolewam tylko nad tym, że nie mam na nią więcej ciuszków (bo barbiowe są nieco zbyt ciasne w piersiach), a przede wszystkim butów :-). Na razie więc będzie musiała chodzić w tym trochę piżamkowym ciuszku :-).
A tu Biżutka w porówaniu ze swoją daleką kuzynką „z firmy” – Sophinką. Nie uważacie, że Sophina ma dużo realistycznej namalowane usteczka? :-).
„Fajne z nas laski, co?” ;-).
A na koniec mały bonusik… CZY WIECIE, CO STAŁO SIĘ Z POPRZEDNIMI WŁOSAMI BIJOU?
– Ej, ja też jestem łysa!
– Moment… Coś na to zaradzimy.
– O jaaa… Ale super!
– Ale ja jestem śliczna… A skąd miałaś takie ubranko?
– Też od Dollbbiego, mała.
– Łaał, dziękuję, Piotrusiu zwany Dollbby, tamto różowe coś było okropne! 😛
A ZA KULISAMI…
O nie, absolutnie nie podoba mi się! Wcale a wcale, jest wielka, pokraczna i w ogóle….. (tu powinien być zestaw emot wali w ścianę, facepalm, itd itp) Wcale jej nie chcę, prawda?
PolubieniePolubienie
Haha, przez chwilę myślałam, że to na serio! 😀 Rozumiem Twoją żądzę posiadania i namawiam do kupna, bo… bo… No, po prostu tak cieszy oko zbieracza, że trzeba ją mieć ;-).
PolubieniePolubienie
hahahaha Aniu wpis bardzo fajny, cieszę sie ze znalazła u ciebie ciepłe miejsce! Bardzo do twarzy jej w tym afro! 🙂 Provace chyba tez zaczyna sie napalać na nią… ;D
Co do imienia… To nie wiem czy ona ma na imie bijou, czy to nazwa Seri. Moim zdaniem to Seria bijou, ze względu na bizuterie… jak do mnie dotarła to miała piękny piescien ale gdzies go posiałem… ;p
PolubieniePolubienie
Dollbby, kocham ją 😉
Co do imienia, to na pewno jest Bijou, sprawdzałam to:
http://www.moxieteenz.com/?section=moxieteenzbio&girl=bijou
PolubieniePolubienie
aaa no to widzisz ;D Uświadomiłas mnie…
PolubieniePolubienie
Bijou to na 100% jej imię!!! jest kilka dziewczyn Moxie Teenz i każda ma swoje imię. Ja mam Tristen o fiołkowych oczkach i też raz dziennie ją biorę do rąk żeby się napatrzeć – hipnotyzuje!
PolubieniePolubienie
A więc nie tylko mnie dopadła obsesja Moxie Teenz 😉
A tak swoją drogą, to zastanawiam się, jak to jest z tymi seriami? Mają one jakieś swoje nazwy?
PolubieniePolubienie
O rany, jaka ślicznotka ;-). W tym afro wygląda bosko. Piękna jest, chyba nawet bardziej mi się podoba niż Livka, a jaka duża ona jest?
PolubieniePolubienie
Alexis, tu na blogu Makkareny możesz zobaczyć porównanie tej lalki z innymi 🙂
PolubieniePolubienie
Gratki to już wiem do Kogo pojechała! Post świetny, w afro wygląda korzystniej, tylko nie wiem czemu czepiasz się wdzianka? Ubranko śliczne i idealnie pasuje do lalki butki też wyszły bardzo ładne- estetycznie zrobione, następne zrobisz ciut mniejsze i będą idealne!
PolubieniePolubienie
Dzięki, Manhamano! Nie mogłam się oprzeć ofercie Dollbbiego, tym bardziej, że sfinalizowaliśmy ją na korzystnych warunkach 😛
A ubranko kojarzy mi się z majtkowym różem! 😀 Co do bucików, to z daleka wyglądają estetycznie, ale podeszwy zrobiłam z wycinków z plastikowych opakowań, które ciężko się cięło i w efekcie są one troszkę brzydko pociachane…
PolubieniePolubienie
Gratuluję! Zmartwiłam się gdy Dollby wystawił ją na Alle (a bo to wiadomo do kogo trafi?) ale widzę, że trafiła w najlepsze możliwe ręce! I wygląda świetnie! Afro bardzo jej pasuje. 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję, Imago! Ta oferta była zbyt kusząca, nie tylko ze względu na Moxie, ale także DeeDee 😉
PolubieniePolubienie
Kocyk z czarnej owcy – hit posta ;d
Śliczna jest Twoja Bijou! Podobnie jak Privace, wcale a wcale mi się nie podobają Moxie ;P Rewelacyjny strój jej uszyłaś, taki letni 🙂 A maleństwo w peruce jakby wydoroślało, super pomysł 🙂
PolubieniePolubienie
Z niczym innym nie chciała mi się skojarzyć ta peruka! 😛
PolubieniePolubienie
Wspaniale wygląda, choć wolę inne sztuki 🙂 W tym afro wygląda genialnie 🙂 Piżamkowy strój – no coś Ty? Dla mnie w sam raz na lato i piękną pogodę, lekki i delikatny – bardzo jej pasuje 🙂
PolubieniePolubienie
Dzięki, BarbieDream 🙂 Jakoś tak mi się ten kolor skojarzył 🙂
Na szczęście znalazłam jej jeszcze pasujące ubranko od My Scene 🙂
PolubieniePolubienie
Aniu, lalka jest absolutnie wspaniała,przepiękna i super ;)) dawno nie widziałam takiej ładnej. Sophina może i ma bardziej realne usta, ale za to ma naklejane – płaskie oczy 🙂 czy moxie teenz są takie duże w porównaiu ze zwykłymi moxie? są takie duże jak barbie? na zdjęciu różnica jest pokaźna ;))) w każdym razie strój wyszedł extra, sandałki też – widzę, że oprócz zdolności krawieckich, posiadasz też szewskie ;)))
PolubieniePolubienie
Madziu, te oczka nie są naklejane, tylko malowane 🙂
Co do wielkości, to są większe od Basiek, zobaczysz to tu na zdjęciu:
A tyle wspólnego mam z szewcem, że zdarza mi się zaklnąć, jak on 😛 Buciki przy przyjrzeniu się są troszkę pokraczne 😀
PolubieniePolubienie
Ale piękna laleczka a jakie ma słodkie usteczka i te OCZYYYYYY……. śliczność nad ślicznościami 🙂 Ubranko jest wykonane przez Ciebie? Ślicznie jej w nim 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję, Moniu 🙂 Tak, ubranko szyłam sama 🙂
PolubieniePolubienie
Nie,nie,nieee!!!!Masz Bijou!!!!!!!!O kurcze!Ona jest piekna i tylko jej mi juz brakuje,nawet myslalam ze jak mi sie trafi to najlepiej z takim wigiem…..
Niestety jest jakas rzadsza,bo cena dwukrotnie wyzsza niz pozostalych,dodatkowo wszystkie z „jueseja” wiec dochodzi koszmarnie droga przesylka:/ Ale kiedys ja zdobede,soba bym nie byla:]
A na razie zazdraszczam jak nie wiem!!
PolubieniePolubienie
OOO, tym bardziej dałaś mi powód do dumy, bo nawet nie wiedziałam, że jest rzadsza od reszty dziewczyn 😉
Dollbby chyba nie wiedział, co sprzedaje 😛 Co do wiga, to ten, z którym ją kupiłam strasznie spadał. Afro dokupiłam na allegro z nadzieją, że może akurat z nim będzie wszystko okej i jak widać, udało się 😉
PolubieniePolubienie
No to jak już dojdziesz do wniosku, że to jednak panna nie dla ciebie, to ja ją z chęcią przyjmę 😉 😀
Śliczniutka jest!!Te afro bardzo do niej pasuje. A strój wyszedł Tobie bardzo ładnie 😀
PolubieniePolubienie
Okej, Gałagutku, będziesz pierwszy na liście, kiedy będę musiała spisać testament 😛
I dziękuję za komplementy 😉
PolubieniePolubienie
Trochę mnie tutaj nie było, a Ty już w Moxie jesteś. Zgadzam się Moxie mają pięknie osadzone oczka. Niestety Livki zezują niemiłosiernie. Gratuluję nowej ślicznotki.
PolubieniePolubienie
Dziękuję, Rozello 🙂 Miło mi, że tu do mnie zawitałaś, bo faktycznie dawno Cię nie było na blogach 🙂
Co do Moxie, to sama się sobie dziwię, ale ostatnio staram się bardziej racjonalnie dobierać laleczki 😉
Co do Livek, masz rację, ale i tak chciałabym jakąś mieć, tak dla zasady. A Ty masz jakieś Livki? 🙂
PolubieniePolubienie
Nie niestety nie mam żadnej Livki. Nie potrafię im wybaczyć tego zeza. Oglądałam je na żywo i powiem szczerze, ze kuszące są, poza felernymi oczkami, reszta jest baaardzo fajna 🙂
PolubieniePolubienie
Zgadzam się z Tobą 🙂 Ja miałam jedną, ale niedługo po kupnie ją sprzedałam – za nic nie mogłam się przekonać do tej główki 😉
PolubieniePolubienie
lalki moxie teenz to jedne z najładniejszych fashion lalek jakie wyszly ostatnio:) bardzo mi się podoba :))))
PolubieniePolubienie
Ja kompletnie nie jestem na czasie, jeśli chodzi o nowo wydawane lalki – zazwyczaj dowiaduję się o nich z blogów już po tym, jak większość ludzi już takowe posiada 😛 Ale Moxie mnie urzekła od razu 😉
PolubieniePolubienie
Przepięknie jej w tym Afro!!jest niesamowicie fotogeniczna!ja myślę zamienić moją Trish na Melrose…..jeśli byłabyś zainteresowana – pisz!
PolubieniePolubienie
Ja na razie dziękuję, muszę wstrzymać się z droższymi zakupami 😛
PolubieniePolubienie