Sun Sensation Kira.

1 Wrz

Powolutku zaczynam ukierunkowywać moje zbieranie lalek i do mojej gromadki coraz rzadziej trafiają lalki kupione przez impuls lub przypadkowo, a coraz częściej te, które zawsze chciałam mieć i takie, które (moim skromnym zdaniem) powinno się mieć 🙂

Właśnie dlatego niedawno udało mi się na eBayu dorwać przepiękną Kirę!

W ofercie było wyraźnie napisane, że lalka ma nieco wymęczone stópki, troszkę starte brwi, a na zdjęciu widać było skosmacone włoski, jednak zaryzykowałam i bez wątpienia uważam, że  się opłacało 😉 Tak wyglądało zdjęcie z aukcji:

Lalka nie posiadała żadnej biżuterii, jednak po kolorowych oczkach rozpoznałam, że to Kira z plażowej serii Sun Sensation z 1991 roku(zazwyczaj nie podaję lat, bo ich nie znam, ale akurat natrafiłam w Internecie na taką informację ;-)). Sun Sensation charakteryzowało się właśnie piękną, złotą biżuterią. Tak lala wyglądała w pudełku (zdjęcie z Internetu):

W tym kompleciku przybyła do mnie (może ktoś z Was poznaje tę sukienkę? Posiada ona metkę Barbie Genuine):

No, ale dość teorii – czas na praktykę!

To moja jedyna i pierwsza w życiu Kira i muszę przyznać, że ta buzia mnie oczarowała – na żywo jest jeszcze piękniejsza niż na zdjęciach, więc musiała ode mnie dostać jakiś wyjątkowy ciuszek (Dollbby, teraz już wiesz, co szyłam tamtego wieczora ;-)).

Z plażowej laleczki zrobiłam więc złoto-czerwoną boginkę, gdyż akurat miałam trochę materiału idealnie pasującego do koloru jej prześlicznych ust 🙂

Starte brwi może i troszkę rzucają się w oczy, jednak nie próbujcie mnie namówić na domalowywanie ich farbkami akrylowymi – z moimi trzęsącymi się łapskami mogłabym tylko pogorszyć sytuację 😛

Pokochałam ją od pierwszego wejrzenia i po raz kolejny będę aż zanadto subiektywna twierdząc, że jest to jedna z piękniejszych lalek, jakie mam. Jej azjatycki facemold to chyba fenomen wśród lalek i nie mogę zrozumieć Mattela, który wycofał go z produkcji. Kira jest po prostu obłędnie piękna! 😀

Po raz kolejny eBay mnie nie zawiódł i zapewniam tych, którzy mają do niego oraz do PayPala uprzedzenia, że nie ma się czego bać. A tych, którzy jakiejś Kiry jeszcze nie mają, zapewniam, że warto ją mieć w kolekcji! 😛

PS. Chciałabym Was też serdecznie zaprosić do nowo powstałego bloga pewnej zbieraczki lalek, której ja sama jeszcze dobrze nie znam, ale z pewnością, jak i nas, opanował ją lalkowy wirus, więc wesprzyjmy ją w nowej pasji:

http://malyswiatlalek.blogspot.com/

Pozdrawiam Was serdecznie, a dzieciaki marsz do szkoły – teraz my się bawimy lalkami! 😉

Komentarze 24 to “Sun Sensation Kira.”

  1. Urshula 01/09/2011 @ 15:29 #

    Śliczna!Ja równieżkupiłam Sun Sensation Kirę i czekam, aż przyjdzie do mnie pocztą 🙂
    Mam nadzieję,że będzie tak cudna jak twoja! 😀

    Polubienie

    • Ania 01/09/2011 @ 15:50 #

      Co za zbieg okoliczności 🙂 Na pewno taka będzie, one mają w sobie to coś 😉

      Polubienie

  2. dollbby 01/09/2011 @ 15:30 #

    pieknie Aniu! Kira cudowna! Mam Basie z tej seri, i /Kira tez mi się marzy, obojętnie jaka!! ;))

    Polubienie

  3. świstak 01/09/2011 @ 16:24 #

    ja też marzyłem o jakiejś kirze i mi się udało

    Polubienie

    • Ania 02/09/2011 @ 13:30 #

      Cieszę się, Tomku, że i Tobie się udało – taki kolekcjoner, jak Ty, koniecznie musi mieć jakąś Kirę w kolekcji 🙂

      Polubienie

  4. Shi4 01/09/2011 @ 17:36 #

    Gratuluję pierwszej Kiry 🙂 Zwłaszcza ta Sun Sensation jest piękna 😀 W czerwono- złotym jej do twarzy 🙂
    Koniecznie zafunduj jej sesje w słoneczku, zeby bylo widać jak blyszczy w promykach 🙂
    Dziś niestety mattel robi poczwarki a nie Barbie. Ostatnio natknęlam sie w sklepie na najnowszą Stacie i się przestraszyłam…..

    Polubienie

    • Ania 02/09/2011 @ 13:32 #

      Dzięki, Jola 🙂 Takiej plażowej Kirze najlepiej było by zrobić zdjęcia w słońcu, ale niestety coraz mniej czasu na eskapady w odludzia na sesje 🙂

      Poczwarki to dobre określenie, niestety 😦 Ja co prawda nie widziałam tych Stacie, ale mam coraz większą awersję do tych nowych Barbiowych buziek i nawet fashionistasy mnie odrzucają 😦

      Polubienie

  5. Magdalena 01/09/2011 @ 18:22 #

    No, a Kiry zapomniałam skomentować. 🙂 😛 Bardzo podoba mi się jej hawajska uroda! 🙂
    Co do lalek Basics to te artykułowane są super. 😀 Szkoda, że każda lalka z tej serii nie ma takiego samego. 🙂 Może kolejna seria Mattela będzie lepsza? 🙂

    Polubienie

    • Ania 02/09/2011 @ 13:34 #

      Nie szkodzi 😛

      Może, kiedy Mattel zobaczy, jakie te artykułowane basiki mają wzięcie, to przekona się, że powinien zmierzać w ty kierunku 🙂

      Polubienie

  6. BarbieDream 01/09/2011 @ 20:33 #

    Kira jest piękna. Ta sukienka bardzo jej pasuje! Też mi się marzy choć jedna taka… 😉

    Polubienie

    • Ania 02/09/2011 @ 13:35 #

      Dzięki, BarbieDream 🙂 Na pewno będziesz kiedyś miała okazję ją kupić – ja długi czas wzdychałam do zdjęć Kiry na innych blogach (najpiękniejsza jest dla mnie Nia z serii Western Fun) aż w końcu postanowiłam, że muszę ją mieć i kupię pierwszą, jaką zobaczę na sprzedaż 😀

      Polubienie

  7. Stary_Zgred 01/09/2011 @ 20:39 #

    Trafiła do Ciebie ujmująca, delikatna lalka. Wiele kobiet dużo by dało, żeby mieć taką delikatną urodę.
    A co do farb akrylowych – to nie trzeba się bać ich użycia – w razie namalowania czegoś krzywo jeszcze przez kilkanaście sekund po nałożeniu farby można ją zmyć ciepłą wodą

    Polubienie

    • Ania 02/09/2011 @ 13:37 #

      Lubię Twoje komentarze, Zgredzie 😉 Zawsze podchodzą pod jakieś „filozoficzne” rozmyślania 😀

      Mimo wszystko boję się jakkolwiek ingerować w taką ważną część lalki, jaką jest jej makijaż 🙂

      Polubienie

  8. aleksja 01/09/2011 @ 23:08 #

    Pięknie wygląda:) Dopracowałaś ją w każdym calu, a tymi brwiami wcale się nie przejmuj, bo wcale urody jej tym nie ubywa. Ja też ostatnio trafiłam bardzo przypadkiem na lalkę tego rodzaju, ale o niej kiedyś, kiedyś… w bardzo dalekiej przyszłości na blogu:)
    Sukienka też bardzo mi się podoba:)

    Polubienie

    • Ania 02/09/2011 @ 13:38 #

      Dzięki, Aleksja 🙂

      Jestem bardzo ciekawa, na jaką lalkę Ty trafiłaś i namawiam Cię, żebyś jednak opisała ją wcześniej! 🙂

      Polubienie

  9. Mono 02/09/2011 @ 23:26 #

    A mnie się Kira bardziej na zdjęciach podoba niż na żywo, choć oczywiście nie twierdzę, że jest brzydka 🙂
    Ja mam trochę uprzedzeń do przesyłek z dalekich krajów, z USA na przykład. Boję się, że przesyłka zaginie albo utknie w Urzędzie Celnym 😦

    I jak to jest, że do allegro się nie przekonałaś, a do ebaya tak łatwo? 😀

    Polubienie

    • Ania 03/09/2011 @ 08:55 #

      Jej uroda jest nietypowa – to trzeba przyznać i trzeba to po prostu polubić, a ja lubię takie nietypowe lalki 🙂

      Z USA jeszcze nigdy nie kupowałam, bo panicznie boję się cła, ale muszę Ci powiedzieć, że my, Polacy, chyba mamy taką mentalność, żeby komuś coś wcisnąć i przy okazji zarobić na tym trochę kasy, a na eBayu jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby ktoś nie napisał o jakiejś istotnej wadzie, którą dana rzecz ma, a przy okazji ludzie wydają mi się bardziej życzliwi 🙂

      Polubienie

  10. Daguchna 03/09/2011 @ 00:53 #

    Te wytarte brwi nie rzucają się wcale w oczy. A pomysł z boginką rewelacja – moim zdaniem Kira ma tak dostojny wyraz mordki, że idealnie pasuje 🙂

    Polubienie

    • Ania 03/09/2011 @ 08:56 #

      Dzięki, Daguchna – właśnie przez tę mordkę nie mogłam jej dobrać żadnego stroju kąpielowego, chociaż ten oryginalny całkiem do niej pasuje 🙂

      Polubienie

  11. rozella 04/09/2011 @ 16:34 #

    Gratuluję Ci prześlicznej Kiry. One naprawdę są wszystkie bardzo piękne. Mnie troszkę przypominają śliczną Catheriny Zeta Jons.
    W Twojej wersji ubrankowej wygląda duuuuużo lepiej, już to pisałam, masz wyczucie do lalek.

    Polubienie

    • Ania 04/09/2011 @ 18:25 #

      Dzięki, Aniu 🙂 Co do podobieństwa, to faktycznie masz rację – nigdy nie nie pomyślałabym o tym, że Kira może być do Catheriny podobna. Dopiero, jak porównałam ich zdjęcia, to to zobaczyłam 🙂

      Polubienie

Jeśli masz ochotę, skomentuj ten wpis!