Barbie Basic.

25 Maj

Dzięki sklepowi Smyk stałam się w końcu posiadaczką dwóch piękności 🙂

Jednak gazetka reklamowa tego sklepu nie kłamała i rzeczywiście dostępne były w nim Basic z drugiej serii – Jeans, a także pierwszej – Black w cenie 69,99 zł. Co prawda było tam niestety tylko kilka lal z całej serii – mimo to cena jest baaardzo przystępna. A panie ekspedientki o dziwo bardzo miłe 😉

Dodatkowo znalazłam całkiem przypadkowo zupełnie inny sklep zabawkowy, w którym ku mojemu zdumieniu była całkiem pokaźna kolekcja Basic włącznie z mężczyznami. Szkopuł tkwił w tym, że tam jedna lala kosztowała niecałe 130 zł. Ale chyba to i tak niedużo 🙂 Gwoździem programu stała się jednak ta ślicznotka: Happy Birthday Ken Barbie Doll:

Ją także można kupić w tym sklepie (byłam w szoku, gdy ją tam zobaczyłam) ale za 233 zł. Jak na razie to dla mnie zbyt dużo,  ale jeśli lalunia ta uchowa się w tym sklepie do czerwca, chyba ją sobie kupię 🙂

Ale do rzeczy! 😀 Oto moje gwiazdki… Pierwsza to Model no.8 z kolekcji Black. Ma piękne ciemno-miedziane włosy i te usta… Takie czerwone i cmokaśne. W dodatku to lala AA, których mam bardzo mało 🙂


I druga – Model no.2 z kolekcji Jeans wybrana przez mojego Miśka, bo za nic nie pozwolił mi wziąć blondynki (ale i tak sobie kiedyś kupię blond piękność z facemoldem Steffie 😀 ):

 


Niestety już zaczynam odczuwać narkotyczne działanie serii Basic… Jak tylko zobaczę na żywo jakąś kolejną, po prostu muszę ją mieć 😉

PS. Jeśli ktoś z Was chciałby kupić sobie którąś z tych laleczek, a nie macie w pobliżu Smyka to piszcie śmiało – chętnie posłużę za pośrednika (bez prowizji! 😛 ).

Komentarzy 17 to “Barbie Basic.”

  1. Shi4 25/05/2011 @ 07:44 #

    Zdecydowanie bardziej lalka AA mi się bardziej podoba. Po moich ostatnich zakupach staję się fanką murzynek 😀 A na brązowowłosej Basi te spodenki leżą jak ulał. Super zakupy. Gratuluję 😀

    Polubienie

    • Ania 25/05/2011 @ 10:58 #

      Dzięki 🙂 Mi też się Murzynka bardziej podoba, ma prawdziwą murzyńską urodę:-) Drugą mi mój luby wybierał, bo on stawiał 😉

      Polubienie

  2. dollbby 25/05/2011 @ 09:03 #

    brunetka śliczna!! ;))
    a za lalke nigdy bym nie dał 130 zł xDD zostaje przy trupkach xD
    Może dopiero jak zarobie swoje pieniądze to się skusze ;))

    Polubienie

    • Ania 25/05/2011 @ 10:58 #

      Ja też tak myślałam 😀 Ale po trupkach idzie się do celu 😛

      Polubienie

  3. aleksja 25/05/2011 @ 12:12 #

    A mi znowu podoba się bardziej druga laleczka:) Bardzo podobna do mojej Alice, ale i tak jest cudowna, taka delikatna. Ah wszystkie lalki chciało by się mieć:)

    Polubienie

    • Ania 25/05/2011 @ 18:32 #

      Oj, chciało by się chciało 🙂 A i dopiero po kupnie zauważyłam, że ta druga ma ten sam facemold, co Barbie Generation of Dreams, którą też mam… Trochę szkoda 😉

      Polubienie

  4. mark 25/05/2011 @ 12:15 #

    Ania, niesamowite 🙂
    Ja tez kupiłem dwie Basics i też, tak jak Ty się zauroczyłem.
    Co fajne tez kupiłem murzynkę i białą i tez w dwóch różnych serii.
    Kupiłem Tereskę z tegorocznej, oraz bardzo czarną murzynkę z poprzedniej.

    Polubienie

    • Ania 25/05/2011 @ 18:33 #

      Widocznie myślimy podobnie 😉 A szczerze powiedziawszy, nie spodziewałam się, że Ciebie zainteresują takie nowiuśkie lalki 🙂 Ale wszystkiego trzeba spróbować 😀 Tym bardziej, że one są takie śliczne 🙂

      Polubienie

  5. Amaret 25/05/2011 @ 13:22 #

    Masz ósemkę z serii black- zazdroszczę!
    Skoro tez ją można dostać w smyku, to muszę wszystkie w Krakowie zaliczyć;)
    Czerwonej zapewne nie dostanę, bo nawet na stronie Mattela nie ma… Tak, patrzyłam tam, bo zachorowałam;)
    Pozdrowienia:)

    Polubienie

  6. Ania 25/05/2011 @ 18:36 #

    Amaret, jesteś z Krakowa? To moje rodzinne miasto 🙂

    Ósemka była, ale wielu innych nie było… Za to dużo ich było w sklepie, co się nazywa „Pompo Królestwo Zabawek”, ale nie wiem, czy w Krakowie takowy jest 😉

    Dzięki i też pozdrawiam 😉

    Polubienie

  7. Mono 25/05/2011 @ 19:00 #

    Piękności 🙂 Ja Smyka mam w mieście, ale wolę tam nie zaglądać, chcę w końcu jakąś LIV sobie kupić, a Livka i Basic to za drogi interes 😛

    Polubienie

    • Ania 25/05/2011 @ 19:07 #

      Stanowczo za drogi, ale wszystko w swoim czasie, nie? 😉

      Polubienie

      • mark 25/05/2011 @ 20:21 #

        Aniu 🙂
        Zainteresowały mnie, Tereska bo jest ze starym moldem z 1990 🙂 a czarnulę kupiłem dla skóry.
        A po co je kupiłem na pewno kiedyś zobaczysz na blogu 🙂
        Ja nie lubię tylko nowych lalek play line, Basics mają swój styl 🙂

        Polubienie

        • Ania 25/05/2011 @ 20:25 #

          Nie wiedziałam, że to ten mold – musisz ją koniecznie pokazać na blogu, to może też sobie ją kupię! 🙂 Czekam na wpis 🙂

          Polubienie

          • mark 26/05/2011 @ 09:12 #

            Aniu trochę potrwa zanim ja je opiszę, za dużo lalek czeka jeszcze w kolejce 🙂
            Ale Tereska jest zjawiskowa bo to blond wersja, a w takiej ten mold wykonywany był bardzo rzadko.

            Polubienie

  8. Aniarozella 26/05/2011 @ 07:46 #

    Gratuluję, obydwie piękne. Każda w swoim rodzaju. Miedziano-blond piękność powala wlosami, z kolei ciemnowłosa ma super fryzurkę, Jak zawsze fajnie je upozowałaś, w szczególności tę drugą.

    Polubienie

    • Ania 26/05/2011 @ 19:01 #

      Dzięki, Aniurozello 🙂 Te lalki ciężko upozować, bo same w sobie posiadają już wybraną pozycję 😉

      Polubienie

Jeśli masz ochotę, skomentuj ten wpis!